Czy kłótnia oznacza kryzys lub koniec związku?
Walentynkowy wpis tym razem przekornie poświęcony zostanie nie miłości, a kłótniom w związku.
Walentynki – jak powszechnie wiadomo, to święto zakochanych, a ja chciałam dzisiaj jasno powiedzieć, że zakochani i kochający się ludzie (zakochanie i miłość to nie to samo 😊) również się kłócą. Kłócą się szczęśliwe pary będące w długotrwałych i satysfakcjonujących związkach.
Fakt, że ludzie się ze sobą kłócą nie oznacza, że się nie kochają. Wręcz przeciwnie. Można uznać, że im na sobie zależy, że nie są dla siebie obojętni.
Kłócą się, bo nie umieją rozmawiać, nie wiedzą, jak rozwiązywać trudności i problemy pojawiające się w związku. Każdy z partnerów powiela te same zachowania i schematy, często w sposób nieświadomy – a zachowania niewerbalne podsycają kłótnię. Czy też „odwracają kota ogonem”.
I on i ona chcą się dogadać a w konsekwencji wychodzi, jak zawsze. Pojawia się kłótnia.
Kłótnie w relacji nie muszą oznaczać ani kryzysu, ani końca związku, ale mogą do niego w konsekwencji doprowadzić. Mogą doprowadzić do tego, że nie będziemy już chcieli ze sobą rozmawiać, bo uznamy, że nie ma po co. Dopóki jednak rozmawiamy, dopóki kłócimy się, mamy szansę na porozumienie.
Kłótnia to nie koniec świata Nie oznacza końca związku i rozstania. Nie oznacza też, że związek jest niedobry i nie ma przyszłości.
Uznajmy więc, że kłótnie są wpisane w nasz związek. Nauczmy się dostrzegać korzyści z nich płynące. Kłótnia rani w momencie jej trwania, ale nie musi wszystkiego niszczyć. W kłótni zawiera się konstruktywny potencjał do rozwoju i zmiany.
Od czego zacząć?
Osiąganie porozumienia w związku, rozmawianie bez złości i agresji z zachowaniem spokoju jest możliwe. Niemniej trzeba się tego nauczyć. Pary, z którymi pracuję, podkreślają wielokrotnie, że nikt ich tego nie uczył, że nie wiedzieli, że można inaczej.
Nauka nowego sposobu rozmawiania, nowego sposobu komunikacji jest jak nauka nowego języka. To praca, systematyczna i podejmowana z cierpliwością i z myślą o osiągnięciu porozumienia. To praca, która wymaga uważności i na siebie, i na partnera. To zmiana wymagająca praktykowania, bo wielu z nas wie, że można uczyć się języka obcego przez kilka lat i nie umieć się porozumiewać przy jego pomocy.
Dobra wiadomość jest jednak taka, że istnieją skuteczne i sprawdzone metody uczenia się języków obcych, jak również osiągania porozumienia w związku i relacjach. Istnieją sposoby na rozmawianie bez kłótni i wszystkich konsekwencji, jakie ona w związku wywołuje.
Od czego więc zacząć? Odpowiedź jest prosta, zważywszy na analogię z uczeniem się języka obcego. Zacząć należy od siebie. Od zmiany w sobie tego, co związkowi nie służy a wprowadzeniu tego, co jest dla związku i relacji korzystne.
Często taka zmiana wymaga najpierw spotkania z samym sobą. Wymaga “zbudowania siebie”, dzięki czemu można inaczej reagować na pewne zachowania i wypowiedzi partnera.
Jeśli np. mamy niskie poczucie własnej wartości, jeśli nie wierzymy w siebie, to często się wycofujemy, unikamy konfrontacji, ale gromadzące się w nas emocje i napięcie powodują wybuch, atak, werbalną i niewerbalną agresję.
Nauka więc nowego sposobu porozumiewania się, nowego sposobu komunikacji połączona jest z osobistym rozwojem i zmianą, które są konieczne, aby dokonała się zmiana w sferze języka.
Język jest narzędziem, a nie celem. W tej zmianie i rozwoju chodzi przecież o budowanie relacji, o wzajemne zrozumienie, o wsparcie, o bliskość, o dobre bycie razem – takie, które daje spełnienie obojgu partnerom.
Uczenie się więc nowego sposobu porozumiewania się, aby tworzyć dobry związek z partnerem/partnerką, jest pracą prowadzącą do odkrywania siebie dla własnego dobra i dobra związku.
Jak się nie pokłócić?
Nasza rzeczywistość naznaczona szybkością, oczekiwaniem natychmiastowych rezultatów i korzyści, powoduje, że chcemy prostych i łatwych rozwiązań.
Sposobów i możliwości wprowadzania zmian do komunikacji w związku jest wiele.
Oto niektóre z nich.
1. Pozwól się wypowiedzieć i słuchaj – nie oceniaj, nie krytykuj, nie odpowiadaj atakiem.
Słuchanie, gdy emocje nieomalże rozsadzają nas od środka, to nie lada sztuka. Otwarcie się na słuchanie pozwala usłyszeć to, co mówi partner. Pozwala się nad tym zastanowić, bardzo często wtedy, gdy kłótnia już minęła. Dzięki słuchaniu możemy wprowadzić zmiany do naszej relacji a zatem wykorzystać kłótnie konstruktywnie.
2. Mów o swoich uczuciach.
W kłótni, choć oczywiście nie tylko w niej, warto mówić o uczuciach. Uczucia i emocje są niepodważalnym doświadczeniem- nie można ich zakwestionować. Można o nich rozmawiać, ale nie można nikomu narzucić tego, co ma czuć. To ważny obszar komunikowania się w związku i w relacjach. Wymaga spotkania z własnymi uczuciami, często z tymi, które uważamy za niewłaściwe, jak choćby gniew czy złość.
3. Nie odkładaj na „święte nigdy”
Spory i problemy warto rozwiązywać na bieżąco. Już niejedna para przekonała się, że „zamiatanie pod dywan” tylko pogarsza sprawę. Nie ułatwia porozumienia. Nie tylko nie odkładaj rozmowy, ale też nie przywołuj w trakcie tego, co miało miejsce przeszłości. Skup się tylko na jednej – bieżącej sprawie. Nierozwiązane sprawy czy spory mogą powodować urazę, a ta z kolei może być „cichym zabójcą relacji”
4. Bądź otwarty na przeprosiny i przebaczenie – sam przepraszaj – nie chowaj urazy i gniewu.
W kłótni ważne jest nie tylko to, jak się kłócimy, ale również to, jak się godzimy i zachowujemy po jej zakończeniu. Aby kłótnia stała się przyczynkiem rozwoju i zmiany, warto zobaczyć i uznać swoja odpowiedzialność za jej spowodowanie i przebieg- swój udział w charakterze sporu. Przejęcie odpowiedzialności za siebie w kłótni: za swoje zachowania, słowa, ton i wszystko inne, skłania do przeprosin. Nie czekaj na przeprosiny, sam/a przepraszaj, w duchu odpowiedzialności za samą siebie/samego siebie.
5. W każdej kłótni zobacz korzyść – powiedz o tym partnerowi.
Gdy już opadnie kurz pobojowiska i do waszej relacji wróci spokój, kiedy będziesz mogła/mógł zastanowić się nad przyczyną i przebiegiem kłótni, pomyśl o rozwiązaniach, które mogą w przyszłości pomóc wam się porozumieć i nie pokłócić. Powiedz o tym partnerowi. Umówcie się na wprowadzenie tych rozwiązań w kolejnej sytuacji, która spowoduje waszą kłótnię.
To dość proste sposoby do zastosowania natychmiast. Można je zapamiętać, zacząć stosować, ale nie zawsze zadziałają. Dlaczego? Z tej przyczyny, o której już pisałam. Język jest narzędziem. Użytkownikiem tego narzędzia, wykonawcą sposobów jesteś ty sama/sam. Użytkowanie narzędzia zależy od użytkownika – a nie odwrotnie.
Szczęśliwych Walentynek ❤
Życie w zgodzie z sobą i jednocześnie szczęśliwy związek? Nie musisz wybierać. Możesz to pogodzić. Zapraszam Cię na bezpłatną konsultację coachingową. Przekonasz się bez zobowiązań, czym jest coaching i czy może być pomocny również Tobie.
Aby umówić się na bezpłatną, niezobowiązującą konsultację napisz do mnie: coach@malgorzatagumowska.pl – umówimy dogodny termin i spotkamy się online, abyś mogła poznać mnie, moje sposoby pracy i sprawdzić, czy coaching jest tym, czego aktualnie potrzebujesz.
Jeśli chcesz się podzielić swoimi sposobami na udany, szczęśliwy związek – zapraszam do komentowania 🙂 Chętnie poznam Twoje sposoby, albo podejmę się dyskusji, jeśli się okaże, że mamy inne zdanie na ten temat 🙂
Małgosia Gumowska – Coach Dobrych Relacji